Na czym polega modelowanie ust?

Kwas hialuronowy wykorzystywany jest na wiele sposobów. Używany jest do wypełnienia zmarszczek, poprawy nawilżenia skóry, a także do modelowania ust.   

Wypełniamy je kwasem hialuronowym który zatrzymuje wodę. W ten sposób nie tylko uzyskujemy efekt “wizualny”, ale też nawilżamy usta. Kontur ust staje się lepiej widoczny, a czerwień wargowa bardziej intensywna. 

Jednym z często zadawanych pytań jest, jaka jest różnica między modelowaniem ust na płasko, a za pomocą innych metod. Dzisiaj postaram się jak najlepiej wyjaśnić tę różnicę, a także przedstawić wady i zalety wspomnianej metody. 

Na czym polega modelowanie ust na płasko? 

Modelowanie ust na płasko to jedna z technik, którą może zastosować lekarz. Wszystko zależy od tego, jakiego efektu oczekuje pacjentka po wizycie. Niektóre kobiety przychodzą, by tylko delikatnie nawilżyć i odświeżyć usta. Inne chcą nieco podkreślić kształt ust, zwłaszcza, jeśli są one bardzo wąskie, a zarazem liczą, że zmiana będzie wyglądać w pełni naturalnie. Są też panie, które uwielbiają, gdy ich wargi są pełne i ponętne. To właśnie zazwyczaj one sięgają po tę metodę. 

Modelowanie ust na płasko różni się się od innych metod liczbą nakłuć. Zazwyczaj podając kwas hialuronowy wykonuję od czterech do siedmiu iniekcji. Metoda “na płasko” wymaga podania preparatu w znacznie większą liczbę punktów, nawet do kilkudziesięciu. To pierwszy z powodów, dla którego osobiście nie przepadam za tą metodą.  

Kolejną charakterystyczną cechą jest efekt uzyskany po zabiegu. Usta powiększone “na płasko” wyróżnia efekt delikatnego “wywinięcia” warg na zewnątrz. Zastygają one w formie delikatnego pocałunku, dając efekt powiększenia. Należy jednak pamiętać, że tego typu zabieg pozwala uzyskać bardzo intensywny efekt i nie każda pacjentka może czuć się z nim komfortowo.